Zebe Zebe
351
BLOG

Film, którego nikt nie nakręci

Zebe Zebe Społeczeństwo Obserwuj notkę 0

Są ludzie, którym w pierwszym odruchu ksiądz katolicki, albo jakikolwiek inny kojarzy się z pedofilem. Takie skojarzenie ma swoje korzenie w propagandzie lewicowo-liberalnej, obecnej od lat w światowych mediach. To element walki  tych środowisk z Kościołem Katolickim. Każdy pretekst jest wiec dobry, by w Kościół uderzyć.

Sprawa pedofilii  wśród księży nie nosi charakteru wyjątkowości o czym świadczą statystyki dostępne także w Internecie. Równie dobrze można by pisać o lekarzach pedofilach, nauczycielach, czy też dowolnej innej grupie ludzi, których łączy praca, zawód czy też wspólne zainteresowania. Czym innym jest natomiast coś co w pedofilii  ma charakter zorganizowany. Jak do tej pory nikt z kosmopolitów nie znalazł żadnej siatki pedofilskiej w Kościele i to zapewne jest największe zmartwienie tych środowisk.

Tymczasem od roku 2012 w Wielkiej Brytanii toczy się śledztwo związane ze zmarłym w 2011 roku Jimmy’m  Savile’m. Dziś można już napisać, że Savile był biseksualnym pedofilem funkcjonującym bez przeszkód przez ponad 30 lat. Można też napisać, że jego macierzysta stacja BBC przez lata kryła jego działalność – tu podobieństwo do sytuacji  pokazanej  w filmie Spootlight. Ofiary Savile’a to setki osób. Ujawniono także, ze ten pedofil ze świecznika był też nekrofilem. To jednak nie wszystko.

Wielowątkowe śledztwo, które ma się zakończyć  w roku 2018 zapewne wskaże winnych tuszowania sprawy w BBC. Ważniejszym jednak wątkiem badanym przez prokuraturę jest sprawa jednej z największych siatek pedofilskich w historii Wielkiej Brytanii.

W tym roku ukazał się tysiąc stronicowy raport sędzi  Janet Smith, w którym zaprezentowała ona nowe fakty dotyczące analizy działalności Savile’a w BBC. Autorka stwierdza, że w samym BBC działała siatka pedofilska, co wynika z zeznań kolejnych świadków.

Z kolei inne wątki śledztwa wskazują na to, że była ona częścią wielkiej zorganizowanej grupy. Pojawiają  się nazwiska skazanych za pedofilię Garry Glittera (piosenkarz),  celebryty  Rolfa  Harrisa czy Raya  Tereta  ( kierowca Savile’a).

Brytyjska minister spraw wewnętrznych przyznała, że w jej ministerstwie zaginęło ponad sto dokumentów świadczących o istnieniu w przeszłości grupy pedofilów w rządzie i w parlamencie. Występując z oświadczeniem w Izbie Gmin  Theresa May nie ograniczyła się do jednej sprawy. Dochodzenia objęły  takie instytucje jak służba zdrowia, szkolnictwo, policja i wspomniane BBC.

Kolejne niezależne dochodzenia mają  zdemaskować pedofilskie szajki, które w latach 60. i 70. i 80. XX wieku wykradały dzieci z domów dziecka, by gwałcić je w domach publicznych i na wakacjach. Wśród sprawców byli wysoko postawieni brytyjscy politycy, biznesmeni i policjanci. Śledczy na nowo analizują niektóre zaginięcia osób małoletnich w przeszłości na bazie zeznań kolejnych świadków, których ogólna  liczba przekroczyła już  500. Niektóre osoby, które przewijają się w zeznaniach świadków już nie żyją, jak chociażby Peter  Righton, były  konsultanta Krajowego Biura do spraw Dzieci.

 W kręgu zainteresowania prokuratury jest  ponad 100 tys. przypadków molestowania seksualnego dzieci. Pedofilską sieć miałoby tworzyć 1,4 tys. osób, wśród nich między innymi 76 polityków, 178 celebrytów (telewizyjnych i związanych z branżą muzyczną) oraz siedem gwiazd sportu.

Tropy wiodą także poza Wyspy Brytyjskie. M in. badane są  wątki dotyczące belgijskich pedofili, a w tym  Marca Dutroux.

 

 

 

Zebe
O mnie Zebe

Large Visitor Globe

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo