Zebe Zebe
3453
BLOG

ŁŁ na Facebooku - kulisy przejęcia w NE

Zebe Zebe Polityka Obserwuj notkę 81

Andrzej Grabowski Prezes Zarządu Nowy Ekran SA ukradł domenę

Domena nowyekran.pl nigdy nie należała do spółki Nowy Ekran SA. Zawsze była moją
własnością i do dnia dzisiejszego do godziny 9.26 spółka korzystała z mojej uprzejmości
zarządzając domeną. Wczoraj nastąpił tzw. atak na skrzynki nowego ekranu przez
nieznaną osobę. Dziś w godzinach rannych zorientowałem się, że mam na mojej skrzynce
prywatnej potwierdzenia dokonania operacji na moim prywatnym koncie w nazwa.pl
których nigdy nie dokonywałem. Ze zgrozą stwierdziłem, że nie tylko zostały zmienione
moje dane kontaktowe (zamiast mojego adresu domowego został wprowadzony adres
obecnej siedziby redakcji Nowego Ekranu ul. Wiktorska 65/26 Warszawa) ale też w moim
imieniu została dokonana cesja domeny nowyekran.pl na nowego właściciela Nowy Ekran
SA i domena została przeniesiona na konto klienta należące do tej spółki w nazwa.pl.
Cesja w moim imieniu mogła zostać dokonana gdyż jednocześnie Grabowski zmienił mail
kontaktowy z mojego prywatnego na jego prywatną skrzynkę
andrzej.grabowski@dreamdommarzen.com i od tej pory maile z linkiem potwierdzającym
dokonanie cesji trafiały do niego. Zagadką jest w jaki sposób uzyskał dostęp do mojego
prywatnego konta na nazwa.pl. Nie wiem, prawdopodobnie skorzystał z procedury
odzyskiwania konta używając maila firmowego redakcja@nowyekran.pl gdzie jestem
podpisany w stopce i skanu mojego podpisu - wszak w spółce jest pełno moich podpisów
pod dokumentami.
Mamy więc do czynienia z ewidentną kradzieżą domeny wartej obecnie od kilkudziesięciu
do kilkuset tysięcy złotych dokonanego przez człowieka Ryszarda Opary za jego wiedzą i zgodą.
Zaznaczam, że jestem pomysłodawcą brandu Nowy Ekran a domenę zarejestrowałem 7
stycznia 2011 r. gdy portal jeszcze nie istniał, natomiast spóka Nowy Ekran SA. została
zarejestrowana dopiero na bazie nazwy domeny i nazwy portalu 11 kwietnia 2011 r..
Domena nowyekran.pl nie została włożona przeze mnie jako wspólnika aportem do Spółki
ani w żaden sposób nie była jej przekazana w dzierżawę czy użyczenie. Spółka Nowy
Ekran SA korzystała tylko z mojej uprzejmości korzystając z domeny i jedyne koszty jakie
ponosiła to koszty opłacania domeny. Do dnia dzisiejszego byłem jedynym abonentem i
właścicielem domeny nowyekran.pl.
Nie interesują mnie powody kradzieży domeny i bezprawnego działania Andrzeja
Grabowskiego, czy to w wyniku chciwości Grabowskiego i Opary, bez którego wiedzy
facet nigdy palcem nie kiwnął, a być może związane jest to z plotką o planowanej migracji
portalu na jakieś nieznane serwery czy planem wyprowadzenia portalu z zadłużonej po
uszy spółki Nowy Ekran SA do innych spółek Opary (OK-KO Sp. zo.o., czy
deweloperskich Dream Dom Sp. z o.o. lub Dream Team Sp. z o.o.). Nie wiem. Byc może
wszystko na raz. Być może prawdą są inne plotki jakiie się pojawiły w redakcji kilka dni
temu, iż Ryszard Opara wraz z grupą dziwnych osób chce przejąć kontrolę nad bazą
blogerów Nowego Ekranu, oraz dokument stworzony przez Grabowskiego przekazany mi
kilka dni temu przez osobę będącą znajomym Opary, z którego warto zacytować jeden
fragment.
„Tomka zwolnić ze świadczenia pracy w trybie natychmiastowym, konto mailowe, dostęp
do konta moderatorskiego na NE. Zaproponować dodatkowe wynagrodzenie po 3
miesiącach za nie mieszanie (sic!)”.
Z pewnością nie mogli tego zrobić póki byłem właścicielem domeny nowyekran.pl, a na
żadne nieuczciwe konszachty kosztem blogerów, akcjonariuszy czy kolegów i koleżanek z
redakcji bym nie poszedł, dlatego pewnie musieli ją ukraść.
Oświadczam, że o ewidentnej kradzieży natychmiast zawiadamiam prokuraturę i od
dzisiaj nie chcę mieć z tą bandą nic wspólnego, więc wygaszam obecność na serwisie
zarządzanym przez takie osoby. Oświadczam także, że zamierzam w przyszłości powołać
nowy portal, bez podejrzanych powiązań i garbów wizerunkowych Ryszarda Opary, bez
udziałów w nim złodziei w rodzaju Andrzeja Grabowskiego lat 30, bez zalegania
miesiącami dziennikarzom i administratorom, bez dojenia i wykorzystywania blogerów,
oraz bez trupów politycznych, czarnego PR-u, sekciarzy, troli czy tego całego syfu, jaki
wprowadził na Nowy Ekran Ryszard Opara przez ostatnie tygodnie wbrew redakcji. I do tego już teraz zapraszam obecnych redaktorów i administratorów obecnego portalu
działającego na ukradzionej mi domenie nowyekran.pl, bo są to wspaniali ludzie, czego
nie mogę i nie chcę powiedzieć o zarządzie tej spółki.
Chcę jeszcze dodać, że z dzisiejszej perspektywy, gdy wiem to co wiem, uznaję za
bandycki numer ściąganie pieniędzy od blogerów, komentatorów i czytelników na firmę
wydmuszkę, zarządzaną przez człowieka, który dopuszcza się kradzieży.
Panie Opara, aby pisać o Bogu, Honorze i Ojczyźnie trzeba samemu przestrzegać 7
przykazania, posiadać zdolność honorową i nie posiadać powiązań z agenturą, która
Ojczyźnie szkodzi; jak się właśnie dowiedziałem Ryszard Opara był w styczniu na
imieninach Mieczysława Wachowskiego.
Ryszardzie Opara, Andrzeju Grabowski na górze macie co możecie zrobić od dzisiaj
byłym redaktorom oraz adminom Nowego Ekranu.
Wszystkim czytelnikom i dyskutantom dziękuję za to, że Tu ze mną byliście. Da Bóg
zobaczymy się na innym portalu.


Łżący Łazarz

Na zdjęciu od lewej: Tomasz Parol (Łażący Łazarz), Carcinka, Pirx i Paweł Pietkun

No i co im zrobicie ?

www.facebook.com/nowyekran

Zebe
O mnie Zebe

Large Visitor Globe

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka