No to mam "bana", którego bym się w życiu nie spodziewał. Kawalerowi puszczają nerwy najwyrazniej. Mój ostatni komentarz u Niego był zgryżliwy, ale nie chamski. Chamska była odpowiedz.
Ostatnio dużo wykasza, alę żeby mni e to spotkało ?
Nie, mnie nie żal, mnie żałośnie. Żałosnie z powodu Kawalera. Taki płaski się zrobił, jak wysuszona i popękana ziemia, a tu powódz, przecież.
Wyszło lewckie chamidło z worka. W całej okazałości.